Słodko-zdrowy smak zwycięstwa

Zdrowy styl życia zawiera w sobie kilka elementów: zbilansowaną dietę, regularną aktywność fizyczną oraz dbanie o sferę duchowo-umysłową. Każdy kto wraz z postanowieniami noworocznymi, swoimi urodzinami, czy kolejnym poniedziałkiem zasmakował choć przez tydzień zdrowego stylu życia wie, że czuł się lżej, lepiej spał, miał więcej energii. Organizm to skomplikowany, ale przy tym logiczny szereg mechanizmów, które do prawidłowego funkcjonowania potrzebują dobrego paliwa, regeneracji oraz stałych przeglądów. Filozofią zdrowego stylu życia jest odczytanie instrukcji obsługi swojego organizmu i postępowanie wedle niej. Po co? By żyć dłużej i piękniej!

Żywienie wywiera ogromny wpływ na nasz organizm. Są dania, które sprawiają obciążenie organizmu, inne dodają nam energii, następne wywołują senność albo dają sytość i jednocześnie lekkość. Istnieją ogólne zasady i podziały, z których wnioskujemy, że zdrowymi produktami są: warzywa, owoce, kasze, pieczywo pełnoziarniste, orzechy, ryby, a po przeciwległej stronie są fast-foody, tłuste mięsa, słodycze. Jako zwolenniczka smacznego życia uważam, że te informacje i ogólne zalecenia należy przesiać przez indywidualne sito swoich preferencji smakowych i reakcji organizmu. Jeżeli po brokułach, które jak wszyscy wiemy są zdrowe, boli Cię brzuch to zrezygnuj z nich lub spróbuj przygotować je w inny sposób! Albo jeżeli uważasz, że gruszki są mdłe to poszukaj innych owoców, których smak przeniesie Cię choć na chwilę na hamak zawieszony pod palmami. Na pierwszym miejscu stawiam szacunek i pokorę wobec organizmu. Tylko zaprzyjaźnienie się z nim i harmonijne współdziałanie zaprowadzi nas do sukcesu - zdrowia i zgrabnej sylwetki.

Każdy z nas lubi widzieć efekty swojej pracy, które cieszą i motywują do dalszych starań. Czego możemy oczekiwać po zdrowym stylu życia? Z pewnością lepszej jakości życia. Przy regularnym piciu wody znikają chroniczne migreny, które zwalamy na ciśnienie, pogodę, czy współpracowników. Przy regularnych, zbilansowanych posiłkach nie odczuwamy głodu, a więc nie straszne są nam pączki na wystawie pobliskiej cukierni, czy zapach placków ziemniaczanych na klatce schodowej. Zyskujemy lepszą wydajność pracy, a dzięki temu mamy więcej czasu na przyjemności, relaks czy leniuchowanie. Człowiek wypoczęty, najedzony to człowiek szczęśliwy, uśmiechnięty i tryskający dobrą energią, a kto takich ludzi nie lubi? Dbając o organizm zyskujemy zdrowie, co jest oczywiście kolokwializmem, ale też największą wartością zdrowego stylu życia. Na otłuszczenie narządów wewnętrznych, marskość wątroby, miażdżycę, cukrzycę pracujemy przez kilkanaście lat. W tym czasie nie odczuwamy bólu, większego osłabienia, a jeżeli nie zrobimy badań to nawet nie wiemy, że takie procesy mają miejsce w naszym organizmie. Te choroby są nieodwracalne i wiążą się z dożywotnym przyjmowaniem leków.

Skutkiem ubocznym zdrowego stylu życia jest zgrabna sylwetka przy której małe, słodkie grzeszki zostaną nam zapomniane.

Codziennie chcę z życia czerpać pełnymi garściami, więc jem zdrowo, biegam, czytam książki, śpię po 7 godzin dziennie, a za 50 lat będę babcią, która wskoczy w stylowy dres i pobiega z wnukami za piłką.
Zacznij już dziś! Dołóż do diety dwie garści warzyw i owoców, nasiona, świeże zioła. Zacznij pić dodatkową szklankę wody mineralnej. A może kup nieznaną Ci odmianę kaszy i zaskocz rodzinę?